Z pewnością w polskich miastach widzieliście auta, niejednokrotnie o wysokiej wartości, które mają czeskie rejestracje. Okazuje się, że za kierownicą nie siedzi koniecznie czech a polak mający firmę w Czechach. Dlaczego? Ponieważ jest to dla niego korzystne!
Bez zbędnej paplaniny przedstawimy najważniejsze z nich.
W Czechach nie istnieje coś takiego jak akcyza od samochodów, które są importowane z EU. Nawet w przypadku aut, których pojemność silnika wynosi 2,0 i więcej. A więc parę a nawet parenaście procent już na samym początku możemy mieć oszczędności w przypadku importu takiego pojazdu.
Kolejną korzyścią jest obowiązujący system rozliczeniowy. Istnieją na to dwa sposoby:
1) RYCZAŁT – 5000kč zawsze , bez względu na ilość kosztów serwisowych, kosztów na paliwo, przejechanych km. Nie ma potrzeby prowadzenia tzw. kilometrówki.
2) ROZLICZANIE KOSZTÓW RZECZYWISTYCH (najbardziej powszechna i powód dla którego Polacy mają czeskie rejestracje)
czyli odliczamy 100% wszystkich kosztów, bez względu na wartość auta. Pełen VAT, koszty związane z utrzymaniem auta, paliwo – to wszystko jest kosztem podatkowym firmy. Rozliczamy się na podstawie paragonów i faktur.
Pamiętajcie! Koszty stanowią także paragony do kwoty 10 000 CZK (około 1 700 zł).
Kilometrówka? Tak, jest wymagana ale jak się ją robi, jak często, co w przypadku kontroli i jak te kontrole przebiegają?
Uspokajamy: możecie być mile zaskoczeni 🙂 o tym opowie Nasza księgowa Karolina.
Zawsze możemy też wypożyczyć / użyczyć nasz prywatny samochód do firmy. Robimy to na podstawie podpisanej umowy między właścicielem pojazdu a firmą. W umowie określa się kwotę wynajmu auta.